piątek, 27 stycznia 2017

Dziewięćdziesiąta pierwsza recenzja: Potężna dawka muzyki od Pain of Salvation z okazji jubileuszu



Pain of Salvation kolejnymi płytami udowadniają, że mają stabilną pozycję na rynku muzycznym i ciężko doszukiwać się im wielu konkurentów w dziedzinie metalu progresywnego. Szwedzi na dobrą sprawę nie wydali jeszcze żadnego słabego krążka, ale trzeba przyznać, że ostatni olbrzymi sukces to czwarty krążek grupy – „Remedy Lane” wydany aż piętnaście lat temu.  Na jubileuszowym, dziesiątym albumie artyści postanowili wydłużyć swoje kompozycje. Jaki przyniosło to efekt? Moja odpowiedź w dzisiejszym poście.

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Dziewięćdziesiąta recenzja: Zdecydowana przemiana The XX?

O ile zespołów indie rockowych mogę słuchać bez przerwy, o tyle kapele indie popowe mają bardzo duży problem z przekonaniem mnie do siebie. Muzyka formacji The XX nigdy mi jednak nie przeszkadzała, a do płyt „xx” oraz „Coexist” wracam ze sporym sentymentem. Na najnowszym krążku muzycy mieli zaprezentować coś zupełnie nowego. Po singlu „On Hold” obawiałem się, że z tego „nowego” nie wyjdzie nic dobrego.